Mateusz Przybył zajął drugie, a Andrzej Hubert trzecie miejsce w III memoriale Henryka Borkowskiego w kategorii seniorów, który odbył się w sali sportowej CKiR we Wschowie. W gronie żaków czwarty był Tymoteusz Marcinkowski.
Memoriałowa rywalizacja we Wschowie trwała dwa dni. W piątek o puchary i medale rywalizowali najmłodsi adepci tenisa stołowego. Najlepszy wynik spośród przedstawicieli Wametu Dąbcze uzyskał Tymoteusz Marcinkowski, który zmagania w grupie żaków ukończył na czwartej pozycji. W kategorii juniorów, miejsca od 9 do 12 zajęli inni gracze klubu z gminy Rydzyna – Mikołaj Marciszak, Magdalena Borowczyk, Michał Lutowicz i Mateusz Kujawski.
W sobotę do stołów podeszli zawodnicy występujący na co dzień w rozgrywkach ligowych. Do rywalizacji przystąpili przedstawiciele takich klubów jak MKTS Opalenica, Odra Głoska, Burza Drzeczkowo, GUKS „Sokół” Jerzmanowa, Pogoń Wschowa czy Wamet Dąbcze.
W wyrównanej stawce najlepiej spisał się Mateusz Przybył, który zajął ostatecznie drugie miejsce, przegrywając w finale z Pawłem Żarskim (MKTS Opalenica) 0:3. Na najniższym stopniu podium stanął znakomicie spisujący się we Wschowie Andrzej Hubert. Najbardziej doświadczony zawodnik Wametu podczas memoriałowych zmagań pokonał m.in. Tomasza Batoga (Burza Drzeczkowo), Andrzeja Kapłona (Odra Głoska) czy Mateusza Walowskiego (GUKS „Sokół” Jerzmanowa). Trzeci z reprezentantów Wametu – Bartek Adamczak został sklasyfikowany na pozycjach 9-12.