1. liga kobiet: Dwie ważne wygrane w Białymstoku. Wamet Dobry Wiązar pnie się w górę tabeli

Tenisistki stołowe 1-ligowego Wametu Dobry Wiązar Dąbcze mają za sobą niezwykle wyczerpujący weekend. Zespół z gminy Rydzyna w od piątku do niedzieli rozegrał trzy spotkania na zapleczu Ekstraklasy, w tym dwa w odległym Białymstoku.

Weekendowy maraton tenisistki stołowe z położonego w Powiecie Leszczyńskim Dąbcza rozpoczęły od starcia z faworytem rywalizacji w grupie północnej 1. ligi kobiet – English Perfect KS AZS UWM Olsztyn. Drużyna z Warmii i Mazur, w której w sezonie 2023/2024 występuje była zawodniczka Wametu Dobry Wiązar Dąbcze – Karolina Pęk (przed meczem prezes ekipy z Dąbcza – Mateusz Przybył wręczył medalistce igrzysk paraolimpijskich specjalne podziękowania za występy w barwach klubu z Wielkopolski), wygrała w Dąbczu 8:2.

Końcowy wynik jednak nie odzwierciedla tego, co działo się w piątkowy wieczór przy stołach. Miejscowe dzielnie walczyły i w każdym pojedynku były blisko swoich rywalek. Ostatecznie po jednym punkcie dla Wametu Dobry Wiązar wywalczyły Sandra Kozioł i Natalia Michorczyk. Ta druga w konfrontacji z English Perfect KS AZS UWM ograła największą gwiazdę 1-ligowych rozgrywek – Katarzynę Ślifirczyk 3:2.

Bezpośrednio po konfrontacji z zespołem z Warmii i Mazur tenisistki stołowe Wametu Dobry Wiązar Dąbcze udały się do Białegostoku na sobotnio-niedzielne spotkania z pierwszym i drugim zespołem tamtejszych Dojlid.

W stolicy Podlasia podopieczne trenera Mateusza Przybyła zaprezentowały się znakomicie, dwukrotnie pokonując swoje rywalki w stosunku 6:4. W sobotnim mecz z drugą ekipą Dojlid, dwa punkty dla zespołu z gminy Rydzyna wywalczyła Katarzyna Trochimiuk, a po 1,5 “oczka” dorzuciły Sandra Kozioł i Paulina Stachecka. Jeden punkt zdobyła także Natalia Michorczyk.

Kilkanaście godzin później reprezentantki Wametu Dobry Wiązar Dąbcze również cieszyły się ze zwycięstwa 6:4 nad ekipą ze stolicy Podlasia. Tym razem w konfrontacji z pierwszą drużyną Dojlid Białystok błysnęły Natalia Michorczyk i Paulina Stachecka, które zapisały przy swoich nazwiskach po dwa “oczka”. Po jednym punkcie dla zespołu z Dąbcza wywalczyły Sandra Kozioł i Katarzyna Trochimiuk.

Dzięki weekendowym zwycięstwom w Białymstoku tenisistki stołowe Wametu Dobry Wiązar awansowały na piąte miejsce w ligowej tabeli. Zespół z Dąbcza ma na swoim koncie sześć punktów.

Kolejny mecz na zapleczu Ekstraklasy kobiet drużyna z powiatu leszczyńskiego rozegra 18. listopada o godzinie 16:00 we własnej hali z czwartą w klasyfikacji Energą Manekin Toruń.